Ludzkie oko inspiracj? dla ekologicznej drukarki przysz?o?ci

Co ??czy projekty „lataj?cych maszyn” Leonarda da Vinci i nowoczesne drukarki atramentowe? Ju? wkrótce mo?e to by? biomimetyka, zwana inaczej biomimikr? lub in?ynieri? bioniczn?.

Wszystkie te gro?nie brzmi?ce nazwy odnosz? si? do interdyscyplinarnej dziedziny nauki zajmuj?cej si? badaniem zasad dzia?ania organizmów i implementacj? analogicznych mechanizmów w dziedzinach takich, jak automatyka czy elektronika. Leonardo stara? si? w swoich pracach na?ladowa? ptaki, budowniczowie pow?ok ?odzi podwodnych inspirowali si? grub? skór? delfinów, a in?ynierom z Uniwersytetu Missouri uda?o si? w?a?nie stworzy? ekologiczn? drukark? atramentow?, której dzia?anie zosta?o oparte na mechanizmach daj?cych si? zaobserwowa? w ludzkim oku.

Jednym z najbardziej uci??liwych problemów, znanym chyba ka?demu posiadaczowi popularnej „plujki”, jest zasychanie dysz podaj?cych atrament. Ludzkie oko, podobnie jak dysza drukarki, musi przez d?ugie okresy pozostawa? otwarte nie mog?c jednocze?nie dopu?ci? do wyschni?cia swojej powierzchni. Twórcy ekologicznej drukarki zastosowali kropl? oleju silikonowego do pokrycia ko?cówki dyszy. W oku podobna warstwa zapobiega wyparowaniu ?ez z jego powierzchni. W ludzkim narz?dzie jest ona rozprowadzana przez powieki. Poniewa? na obecnym etapie rozwoju technologii bardzo trudne by?oby wykonanie mechanicznych przes?on dostatecznie ma?ych aby skutecznie spe?nia?y zadania analogiczne do powiek, ekipa pracuj?cych nad drukark? in?ynierów z Missouri postanowi?a zastosowa? do rozprowadzania po ko?cówce dyszy oleju pole elektryczne.

Korzy?ci wynikaj?ce z zastosowania inspirowanych natur? rozwi?za? b?d? widoczne g?ównie w naszych portfelach i w ?rodowisku naturalnym – mówi Jae Wan Kwon, jeden z zaanga?owanych w projekt naukowców. Standardowe drukarki czyszcz? zaschni?te dysze wypychaj?c przez nie porcje ?wie?ego atramentu – jest to kosztowne i przyczynia si? do formowania na ko?cówce dyszy zaschni?tej skorupy.   O opini? na temat ekologicznej drukarki zapytali?my naszego eksperta, Dyrektora Handlowego Artura Gruszczy?skiego z firmy C. K. ZETO S.A. Wed?ug jego opinii zyski producentów sprz?tu drukuj?cego p?yn? przede wszystkim ze sprzeda?y materia?ów eksploatacyjnych, co przek?ada si? na brak zainteresowania zwi?kszaniem efektywno?ci samego sprz?tu. Pozostaje jednak mie? nadziej?, ?e potrzeby klientów b?d? determinowa? rozwój równie? tej dziedziny. Nale?y bowiem pami?ta?, i? sama technologia druku jest chyba najmniej innowacyjna i od lat pozostaje niezmienna.